Czy Legia awansuje do fazy grupowej LM ?

Aby awansować potrzebna jest dobra gra! Czego legia nie pokazała! A szachtar jak najbardziej!! Więc kto znajdzie sie w następnej rndzie nie powinno być niespodzianką!!!! Na awans zasługuje klub z Doniecka!!!!!!

legia awansuje bo bardzo tego chce a ma taką przewage że drugi mecz gra u siebie w Doniecku wywalczą remis a w Warszawie zwycięstwo i będzie git!!!! trafi do elitarnych rozgrywech LIGI MISTRZóW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BO TO BY BYłA GłUPOTA PATRZEć NA MECZ Z AMATORAMI Z ISLANDI I MóWIć żE LEGIA GRAć NIE UMIE ZOBACZYCIE JAK NA MECZ Z SZACHTAREM WYJDą ZMOTYWOWANI ZA 2 TYGODNIE BęDZIEMY śWIęTOWAć SUKCES LEGI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Legia moze zwansowac do fazy grupowej LM ale ma znikome szanse ma ten awans Very Happy

chociarz i tak w nich wierz Very Happy

Jak Legia z słabym budżetem (choć jak na Polske jest duży) może awansować do LM... Schachtar ma 9 stadionów, bogatego sponsora, wielkie gwiazdy...
Niektórzy mogą powiedzieć, że to się nie liczy... Może i tak, ale dla mnie są wielkim faworytem... Ale jak wiemy, wszystko pokaże boisko... Oby to było dobre widowisko...

Sędzia debil okradł legie z kożystnego rezultatu, ale w rewanżu powinno być dobrze.

Legia, Legia i poLEGLi. No cóz, Warszawska Legia przegrała choć wcale nie musiała. Kto ponosi za to winę, można powiedzieć, że Frank de Bleeckere, ale gdyby Wojskowi nie grali tak głęboko cofnięci byc może nie doszło by do sytuacji gdy gospodarzom został podyktowany niesłuszny rzut karny. Co można więcej powiedzieć, trzeba zebrac siły przed rewanżem i na Łazienkowskiej zagrać bardziej odważnie. Na pewno Ukraińcy są do pokonania, i mam nadzieje, że w końcu zobaczymy polski klub w Champions League. A tak poza nawiasem: Po raz kolejny samego siebie przeszedł pan Dariusz Szpakowski komentujący mecze dla TVP. Mimo porażki Legii to był chyba najzabawniejszy wieczór spędzony z panem Dariuszem. Nie wyciągnął on wniosków ze swoich komentarzy w dwumeczu z Islandczykami i Włodarczyka nadal mylił z niejakim WŁODARSKIM. Dobrze, ze nie zagrał Janczyk bo wg pana Dariusza w pierwszym meczu z Hafnarfjoerdur zawodnik ten nazywał się JANCZAK. Ale to sie nie równa z tym wyczynem Szpakowskiego. Po raz pierwszy w historii futbolu jeden piłkarz wystapił w meczu 3 krotnie zmieniając nazwisko-mowa o Fernandinho (czyt. Fernandinio) pomocniku druzyny gospodarzy. Pan Dariusz pokazał swą mistrzowską klasę:
Na początku pierwszej połowy pan Dariusz wymawia: FERNANDINO
Pod koniec pierwszej części zawodnik zmienia nazwisko na FERNANDO by przez całą drugą konsekwentnie nosić nazwisko FERDINANDO- nic dodać nic ująć - mistrzostwo świata.
Brandao ( czyt. Brandao Wink

) to BRANDAŁ, a Aghahowa (czyt. Agahoła) to AGHAHOWA. Marica (czyt. Maricza) zmienił nazwisko na bardziej aimerykańskie, mianowicie MARIKA. Bramkaarz Shoutkov (czyt. Szutkow) to SZUTKOWSKIi, podobnie jak ten z Dynama Kijów. Nie pierwszy raz gratuluje Panu SZ. wyobraźni.

PS. Ciekawe jakie nazwiska beda nosili piłkarze Szachtara w rewanżu ??
Ale nic nie równa się sie z FERDINANDO Shocked

Szpaku ich normalnie obrażał Wink

Nauczył by sie chłop wymawiać ich nazwiska...

Deli !! Dlaczego 2 posty pod rząd ?? W dodatku te same !! Confused

Sorry nie chcialo wysłać i dalem odśwież i wysłało 2 razy Crying or Very sad

Szpaku jak zwykle wczoraj wymiatał. Jednak osobiście ciesze się że tvp konsekwentnie wyznacza go do komentowania meczów, bo przynajmniej "pokolorował" troche bezbarwny mecz szachtara z legią.
Znacie jakieś fajne hasełka szpaka?? Ja pamiętam jedno z tych MŚ: "Żurawski opuścił pole karne Ekwadoru czym wprawił w zakłopotanie obrońców rywala" Smile

ale inne też są fajne: Dżon Oszeja, Viktoria Gimarańcz (Guimaraes) Smile

AHA!! jeszcze fajnie powiedział o szachtarze jak legia grała z hafnarfjordurem, cytuje: " Szachtar to zespół naszpikowany gwiazdami: Jest Lewandowski..." hehehe. Jednak osobiście uważam że Lewandowski to obecnie najlepszy polski obrońca.

Najprawdopodobniej bez Dicksona Choto będzie musiała radzić sobie Legia w rewanżowym meczu eliminacji do Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck. Reprezentant Zimbabwe w meczu z GKS Bełchatów skręcił staw skokowy. Pierwsza diagnoza brzmi jak wyrok. Trzy-cztery tygodnie przerwy w treningach. Stawia to Dariusza Wdowczyka w bardzo trudnej sytuacji.

Ze środkowych obrońców zdrowi pozostali tylko Mamadou Balde, Hugo Alcantara (Wdowczyk zdjął go z boiska już po pół godziny gry z Bełchatowem) i młodziutki Artur Jędrzejczyk.

Istnieje szansa, że na spotkanie z Szachtarem zdoła się wykurować Wojciech Szala. Z zespołem trenuje już Marcin Burkhardt. Grzegorza Bronowickiego czeka jeszcze około dwa tygodnie przerwy. Wink